niedziela, 13 stycznia 2013

Odmowa oceny bloga: www.niebieskie-marzenia.blogspot.com

Ciekawe, jakich słów powinnam użyć, aby autorka bloga zrozumiała, że nie zmienia się szablonu oraz treści bloga, kiedy jest się pierwszym w kolejce, szczególnie w przypadku, gdy wyraźniej zaznaczyłam, że nie pozwalam na to, ponieważ mam już napisany kawał oceny.. Przykro mi, ale zostałam zlekceważona.

Naturalnie, możesz się zgłosić ponownie, jednak zaznaczam, że ja nie podejmę się oceny Twojego bloga i musisz mi to wybaczyć.

Lum

70 komentarzy:

  1. Szablon zmieniałam W GRUDNIU, więc nie wiem, o co ci teraz chodzi. W ostatnim czasie nawet go nie ruszałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kilka razy mówiłam, żebyś tego nie robiła, bo mam już spory kawał oceny i jesteś pierwsza w kolejce. Co z tego, że mnie poinformowałaś, skoro nie wyraziłam zgody? Przykro mi, ale jesli ktoś mnie lekceważy, no to niestety.

      Usuń
    2. Ile razy miałam powtarzać, że nie potrzebna mi ocena nowego szablonu? I czemu odmowa dopiero teraz, skoro szablon zmieniłam 3 tygodnie temu?

      Usuń
    3. A co z kwestią treści? Bo jeśli rzeczywiście tylko szablon byłby problemem, byłabym za wystawieniem oceny samej treści, ale temat zmiany treści opublikowanych postów jest pomijany.

      Usuń
    4. Treści nic nie ruszałam (beta nie daje znaku życia od ponad miesiąca, więc nic nie modyfikuję w opublikowanych rozdziałach), a Lumaris wielokrotnie pisałam na meila, że proszę o pozostawienie oceny starego szablonu. Grafika nie jest mojego autorstwa i naprawdę mi nie zależy na ocenie aktualnego szablonu, a na ocenę czekam już chyba pół roku, więc żałuję, że odmówiono mi z takiego powodu.

      Usuń
    5. Przedyskutuję to z lumem, bo widzę, że osoba trzecia jest tu niezbędna. xD

      Usuń
    6. Spoko ^^. Pisałam już do Lumaris, bo troszkę się zdenerwowałam tą odmową, i zdziwiłam się, bo była mowa o tym, że mój blog po prostu zostanie przesunięty w kolejce, a nie odmówiony. Bardzo długo próbowałam przekonać oceniającą co do tego, żeby skupiła się na ocenie treści i zostawiła opis starego szablonu. To nie jest pierwsza taka sytuacja, bo bardzo dużo razy zgłaszałam ten blog do ocen, aczkolwiek zwykle po prostu uprzedzam wcześniej, że zmienię szablon, i jeśli oceniający już jego opis ma, to proszę o pozostawienie oceny w takim stanie.

      Usuń
    7. Czy ocena Twojego bloga przeze mnie zrobiłaby Ci dużą różnicę? Aczkolwiek nie jestem w stanie Ci powiedzieć na chwilę obecną, czy oceniłabym Cię jako trzecią, czwartą czy piątą z kolei osobę.

      Usuń
    8. Jeśli Lumaris odmówi, to nie mam nic przeciwko, abyś oceniła mnie ty ^^. Tylko od razu mówię, że mój blog ma bardzo dużo tekstu. Lubisz opowiadania potterowskie? Mój ff jest dość kontrowersyjny, mam nadzieję, że ci to nie będzie przeszkadzać.

      Usuń
    9. Lum mi powiedziała swoim słodkim głosikiem, który, dla jej wiadomości, gdyby to czytała, skojarzył mi się trochę z piosenkarką, że wolałaby, żebym to ja Cię oceniła.
      Jestem snaperką, jakże mogłabym nie lubić HP. Mam nawet Rickmana na profilówce, a jedyny rodzaj opowiadania, dla którego mogę zarwać nockę, to ff do HP! <3 :D
      Jakbyś zarzuciła mi objętością na A4 przy określeniu wielkości i kroju czcionki, mogłabym Ci od razu powiedzieć, jako którą bym Cię oceniła.

      Usuń
    10. Być może Lum nie spodobało się moje opowiadanie. W sumie mi też by się nie chciało czytać tylu rozdziałów. Dlatego nie jestem oceniającą ^^.
      Ocenę bym chciała oczywiście jak najdłuższą ^^. Uwielbiam długaśne elaboraty. W związku z tym, że lubię regularnie zmieniać grafikę, możesz mi ocenić samą treść, żeby uniknąć kolejnych spięć z powodu zmiany przeze mnie szablonu.
      W moim opowiadaniu jednak nie występuje za wiele postaci kanonicznych, bo zdecydowana większość bohaterów to moje postaci autorskie.
      W takim razie, możesz mnie gdzieś wrzucić do swojej kolejki, choć nie ukrywam, że żałuję, że Lum odmówiła mi z tak błahego powodu.

      Usuń
    11. ...chodziło mi o długość Twojego opowiadania. xD

      Usuń
    12. Każdy rozdział ma od 6 do 8 stron worda, czyli na chwilę obecną, na blogu jest może z 200 stron tekstu. Wiem, dużo xD.
      A w jakim miesiącu tak planujesz go oceniać? To ci powiem, ile rozdziałów do tego czasu zdążyłabym wrzucić.

      Usuń
    13. Myślałam o ocenieniu go po Sukcesji. Niestety nie powiem Ci dokładnie, ile mi to po Sukcesji zajmie, ponieważ będę miała końcówkę klasyfikacji, a przy kolosach trudniej mi wymierzyć, jak długo będzie trwała ocena, ale myślę, że do końca marca dam radę. :)

      Usuń
    14. Do końca marca powinno tak gdzieś ze 40 rozdziałów być, teraz jest 30 ^^.
      Ok, może tak być ^^. Możesz więc wrzucić mnie do swojej kolejki.

      Usuń
    15. Zastanawiam się jeszcze zawczasu - czy masz te rozdziały pozapisywane w Wordzie w takiej samej wersji, w jakiej są na blogu? Jeśli tak, chciałabyś mi oszczędzić zachodu i do 17 lutego (kiedy Ci będzie wygodnie) przesłać mi to, co masz, na pocztę?

      Usuń
    16. Mam je w wordzie, aczkolwiek, rozdziały powyżej 30 ulegną jeszcze wielu modyfikacjom przed opublikowaniem. Jeśli uda mi się rozkminić, jak je przesłać, żeby doszły, bo z tymi załącznikami to naprawdę różnie bywało, to mogę tak zrobić ^^.

      Usuń
    17. Okej, to jak do 17 dostanę, to fajnie, jak nie, to rozumiem, że nie udało Ci się obejść różnych niedogodności i poległaś w drodze. :)

      Usuń
  2. A ja tylko nie rozumiem, co się mieści w "niezmienianiu treści bloga", kiedy jest się pierwszym w kolejce o.O"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dodajesz nowe, nie zmieniasz starych.

      Usuń
    2. *notki/posty, oczywiście ;D

      Usuń
    3. Ach, jak tak to jasne :)

      Usuń
    4. Wynika to stąd, że tak na dobrą sprawę my się możemy za coś zabrać, zanalizować to w X sposób, a jak nam w tym czasie autor zmieni treść, to się człowiek łatwo może zirytować i zniechęcić, bo cała (lub jej część) jego dotychczasowa praca idzie na marne. :)

      Usuń
  3. smirku, bycie lamą nie ma wpływu na naukę ;3.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. alpaczną-lamą, wybacz.
      Przez erystykę już nie wiem kim jestem.

      Usuń
    2. jak nie ma?

      Usuń
    3. Ból gardła, głowy i wszystkiego ma wpływ. Alpaka nie ma ^^

      Usuń
  4. tak wogóle co właściwie stało się z dolcze? bo nie widzę jej w żadnej kolejce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ponieważ nie odpowiedziała na mój komentarz - ani tu, ani na swoim blogu.
      Napisałam z prośbą o wybranie nowej oceniającej - zero odzewu.
      Napisałam jej o zmianie regulaminu - w którym pisze, że w momencie, gdy oceniająca odchodzi i prosimy o wybranie nowej oceniającej, autor ma dwa tygodnie na wybranie jej. Też zero odzewu.
      Czekałam dwa tygodnie od poinformowania jej o nowym regulaminie, w czasie których wystawiła chyba dwie nowe notki. Nawet jeśli by miała jakiś problem z czasem i dostaniem się do nas, mogła przecież odpisać choć w komentarzu na swoim blogu, prawda? Dotąd nowych notek wystawiła pięć i wciąż nic, ale opieprzową ocenę skomentowała. Nie będziem się prosić.

      Usuń
  5. Kawa żarta na sucho, popijana wodą - obrzydlistwo, ale daje kopa!
    Dzisiaj postanowiłam w ogóle nie spać - tak w ramach buntu przeciwko organizmowi. Śpię, jest zmęczony, nie śpię, jest zmęczony. Kto by więc tracił czas?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ODGAPIASZ MEDYCZNE HASŁA TY MAŁA GNIDO!

      Usuń
    2. Ido, skoro siedzisz w tych internetach czasami, to dlaczego jako jedyna nie odpisałaś mi na rekrutację??? Teraz to już po ptokach.

      Usuń
    3. Bo wchodzi na 15 minut dziennie.

      Usuń
    4. Nie wiem czy mi mówiła, jeśli tak, to nie pamiętam, ale zadzwoniła do mnie i mi to powiedziała, i że zadzwoni do mnie jeszcze jutro o 13-14.
      Generalnie byłam wtedy bardzo zagubiona i niekontaktująca, bo zadzwoniła idealnie w momencie, gdy wyszłam od rehabilitanta. xD

      Usuń
    5. czasu kufa nie mam, poza tym internet mi świruje, raz działa, raz nie. metoda "jebnij ruterem o kafelki i odpraw nad nim taniec wkurwionego strusia" nie działa :<<<

      Usuń
    6. bo to nie taniec wkurwionego strusia, a taniec marcującego jednorożca na Górze Markowca... fail...

      Usuń
    7. no to jest góra markowca?

      Usuń
    8. góra w redzie

      Usuń
    9. co to jest reda?

      Usuń
    10. http://pl.wikipedia.org/wiki/Reda_(miasto)

      Usuń
    11. http://pl.wikipedia.org/wiki/Betlejem_(Reda) o0

      Usuń
    12. widzisz, jakie mamy magiczne miejsca wokół tego trójmiasta. NADPRZYRODZONE.
      ps. wygrałam dzisiaj wojnę o religię z rodzicami, NIE CHODZĘ!
      smirek

      Usuń
    13. rąbana. ja muszę. i do kościoła też :<

      Usuń
  6. co tak tu sennie? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cisza przed burzą. Jeszcze jeden egzamin w tym tygodniu i zacznę żyć. Przynajmniej taki mam plan. :) Najśmieszniejszy będzie egzamin z mikroekonomii dokładnie w urodziny SiSu. Trzymajcie kciuki!

      Usuń
    2. uh, to słabo. tak nam niefortunnie te urodziny wypadają, nie? :D

      Usuń
    3. szpitalnie kurfa. nie chcę, boję się. już jutro. a tam są igły.

      Usuń
    4. to jeszcze tam nie jesteś?

      Usuń
    5. od jutra. teraz napierdalam ocenę jak szalona. znaczy napierdalałam, bo moi drodzy fizycy jednak nie chcą oceny ;p

      Usuń
    6. ...fizycy?

      Usuń
    7. a, Ci dwa. to co zrobisz? i skąd wiesz, że nie chcą oceny?

      Usuń
    8. a czego szpital? co się dzieje, że aż cię do szpitala zamykają?

      Usuń
    9. bo namiętnie smsuję z Dawidem i wiem hihih.

      a wiesz, ostatnio mam jakieś dziwne ataki i boję się, że mogę komuś coś zrobić... nie, na poważnie to mam problemy z płucami i tak dalej i chcą sprawdzić, czy już umieram, czy zwiększyć dawki :P

      ale w gruncie rzeczy to nie idę w końcu, bo odmówiłam, jeśli miałabym ta\m siedzieć dwa tygodnie przez ptasią grypę.

      Usuń
    10. to dobrze w sumie, że nie idziesz. znaczy w tym okresie to bez sensu, bo jeszcze zamiast Cię wyleczyć, zaraziliby ptasią grypą. zwłaszcza też w waszym szpitalu, skoro tam tyle zachorowań. nie mogą sprawdzić czy umierasz u Ciebie w domu? :D

      Usuń
    11. ciekawe jak? no, aż 2 ;p

      Usuń
    12. Melduję, że oceniłam dwa rozdziały, nic nie rozwaliłam, wypiłam pięć herbat, obśmiałam się jak norka i zastanawiam się, czy za cytowanie pijanego przyjaciela nie dostanie mi się po trąbie, hihi.

      Usuń
    13. mówiłaś, że ich dużo... >.<
      no, puls mogą sprawdzić!
      nie, nie dostanie.

      Usuń
    14. puls to sobie sama sprawdzę :D

      Usuń
    15. smirku! Dostałaś specjalną rangę NASA na Opieprzu, gratuluję!

      Opieprz wpadnie na urodzinki na pewno ;]
      Asetejek

      Usuń
  7. Robaczki moje kochane! Czy mogę Wam jutro dosłać ten post urodzinowy czy to trochę za późno???

    OdpowiedzUsuń
  8. borze, brat do mnie dziś przylazł w nocy, bo nie mógł spać, a jak ja mam takiego siedmioletniego stworka wygonić? no, nie da się. więc go przygarnęłam. a on tak majtał nogami, że aż mi z wdzięczności pokopał plecy przez sen. <3 rano byłam tak obolała, że nie dałam rady się na czas zwlec z wyrka. :<

    smirek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja do 1:30 oglądałam z Misako żubry, pingwiny i pandy online. No cóż :D

      Usuń
    2. 14 stron oceny, poniosło mnie.

      Usuń
    3. jednak 13 stron standardowego tekstu. poniosło mnie, jak bardzo mnie poniosło.

      Usuń
    4. no, ja mam 12 z samej treści, Kanako 11 z całości. :D nie jesteś sama :*

      Usuń