Ten kto słowa miał pisać to zwiał,
Ot i dylemat, miał spaść hit prosto z nieba,
Teraz głowię się sama i nic. *
Rok temu Madzia przeglądała sobie internet, znudzona niemiłosiernie, z głową opartą na dłoni i malowniczo rozjeżdżającym się policzkiem. Miała akurat bardzo dużo bardzo ważnych rzeczy do zrobienia na jutro (a najlepiej na wczoraj) do szkoły, więc przeskakiwała sobie z jednego bloga na drugiego, stwierdziwszy, że (ehm) nie robi.
Nikt nie napisał tekstu w jej takt,
Bo za dużo sylab język nasz ma,
By w prostym rytmie zmieścić się dał.
I natrafiła na SiS (wtedy jeszcze SiSOB). Oceniwszy swój poziom wiedzy z zakresu języka polskiego na wystarczający, machnęła zgłoszenie i - o dziwo - udało jej się przejść rekrutację.
Siódmego lutego napisała pierwszą ocenę. Do dnia dzisiejszego spod jej palców wyszły trzydzieści dwie oceny.
Bo melodia nie dała jej spać,
Już prawie miała, ładny wątek złapała,
Nie wiem jak ale trafił to szlag
Ten szlag może nie do końca. Bowiem Magda pochlebia sobie, że udało jej się pomóc kilku osobom, sama też nauczyła się nieco, uginając się pod żelazną wolą smirusia, która z zapałem wyłapuje wszelkie potknięcia.
Choć po trosze,
Wiem że nawet tu się zmieści,
Otrobina jakiejś treści.
Musi Magda przyznać, że ten impuls, który nakazał wysłać zgłoszenie do SiS był rzeczą dobrą, ponieważ jej się tu bardzo podoba mi ma nadzieję zostać jeszcze trochę czasu. Ucieszne jest, że trafiła do tak wspaniałej ekipy i że są ludzie, którzy zdecydowali się powierzyć jej swe blogi.
Ehm.
Z tego miejsca Magda pragnie pozdrowić swojego wujka z Nowego Sącza i psa, którego rodzice nigdy jej nie kupili.
Z tego miejsca Magda pragnie pozdrowić swojego wujka z Nowego Sącza i psa, którego rodzice nigdy jej nie kupili.
Jeju, to okropne, klasa maturalna, a napisałaś i tak więcej ocen ode mnie! Gratulacje! :*
OdpowiedzUsuńdzięki ^^
UsuńTak, to mnie jakoś tak dołuje, że Madzia mnie pobiła mimo mojej lutowej dziesiątki. :<
OdpowiedzUsuńWiesz, jak przyszłaś na SiSOB, strasznie nie lubiłam Twojej podstrony o oceniającej. Nie wiem czemu to mówię, ale poczułam taką potrzebę.
A kucyki pony zaiste przecudne. Dzisiaj na PO narysowałam atobobry, takie w podobnym klimacie. <3
Bo urlop był, w przyszłym roku na pewno pobijesz mnie tak, że nie wstanę ;*
UsuńA czego właściwie w niej nie lubiłaś?
pokaż atobobryyyy