Agnes ocenia blog tematyczny http://www.dyskusje-mlodych-zdolnych.bloog.pl
Pierwsze wrażenie (5/10)
Adres bloga jest chwytliwy i
interesujący. Zapowiada poważne tematy, dla inteligentnych, młodych ludzi,
którzy mają coś do powiedzenia i nie boją się otwierać ust. Tytuł niestety nie
zachwyca i niczym się nie wyróżnia, powtarzasz jedynie adres. Myślę, że dużo lepiej
wybrać jakiś cytat. Pomimo przyjemnych dla oka barw, nagłówek przedstawia coś
na wzór gazety z aktualnościami, która nie ma nic wspólnego z treścią bloga. Postaraj
się o jakiś ciekawszy szablon. Na stronie panował niewyobrażalny chaos, nie
wiadomo było na czym zawiesić oko. Na szczęście wprowadziłaś menu, co przywraca
jako taki porządek.
Adres 2/2
Tytuł 0/2
Nagłówek 0/ 2
Czcionka 2/2
Ogólne wrażenie 1/2
Treść (21/30)
Wybiorę przypadkowe notki.
Wypadek Ewy Farny:
W notce mamy garść dość
szczegółowych informacji na temat wypadku, którego ma dotyczyć dyskusja. Podane
jest źródło i cytat wypowiedzi samej piosenkarki. To bardzo dobry wstęp do
rozmowy. Przedstawiłaś dwa punkty widzenia, ale stawiasz pytanie nie zmuszające
czytelnika do identyfikowania się z którąś ze stron. Jest to obiektywny
początek dyskusji na konkretny temat, czyli realizujesz założenia bloga. Wydaje
mi się jednak, że ten temat kierować można do dziewczynek, które nie mają
innych problemów, niż śledzenie życia gwiazd. Nie zaciekawił mnie, ale forma
jest bardzo dojrzała.
Nękania w szkole:
Tu podejmujesz już poważny
problem, a właściwie trzy na raz. Może trochę niepotrzebnie próbujesz wszystko
ująć w jednym poście. Tematy „kocenia”, przemocy jako takiej i dyskryminacji
osób niepełnosprawnych w szkołach są na tyle obszerne, że zasługują na osobne
traktowanie. Podjęcie ich to odważny krok. Cieszy mnie, że się na niego
zdecydowałaś. Podoba mi się sposób, w jaki formułujesz pytania. Mimo że
wprowadzasz własne opinie, nie ograniczasz rozmówcom możliwości wypowiedzi. Pytasz
o przykłady, własne zdanie, doświadczenia. Denerwują mnie tylko uśmieszki, pod
koniec rozdziału (tego i nie tylko).
Przemocy Cd….
Tutaj wykluczyłaś z dyskusji
grupę (dość obszerną) osób z pełnych rodzin. Myślę, że i one chętnie by się
wypowiedziały, przedstawiły swój punkt widzenia. Podejmujesz temat dla Ciebie
trudny, bo osobisty, ale to Cię nie usprawiedliwia. Nie wiadomo, czy chcesz
mówić o alkoholizmie rodzica, czy o rozbitej rodzinie. Nie zadajesz pytań,
które rozwinęłyby i ukierunkowały konwersację. Niestety, pomimo ważnego
problemu wartego uwagi, forma notki nie jest do końca taka, jaka być powinna.
Poza tym, po co tyle tych „a” na sam koniec?
Lekki dylemacie? ;>
Mam uczulenie na emotikony, a w
tym poście się ich namnożyło jak grzybów po deszczu. Po przeczytaniu notki
stwierdziłam, że jej tytuł nie odnosi się w żaden sposób do tematu, który
poruszyłaś. Chcesz rozpocząć dyskusję o nieszczęśliwej miłości, a tytuł odwołuje
się jedynie do dylematu, jaki miałaś przy wyborze problemu. Opisujesz go w
dwóch zdaniach i nie jest on myślą przewodnią postu, więc skąd taka nazwa dla
całości? Postanowiłaś rozmowę prowadzić na podstawie konkretnego przypadku,
jednak nie podajesz żadnych jego szczegółów. Prosisz o rady dla tej zakochanej
nieszczęśliwie osoby, ale nie wiadomo tak naprawdę, do czego tę radę odnieść.
Dobrze, że pytasz o własne doświadczenia, bo o podanym przypadku czytelnik nie
posiada żadnej wiedzy.
Przyjaźń
W tym temacie zadajesz pytania,
na które sama sobie odpowiadasz. „(…) przyjaźń damsko-męska,
jak myślicie realne?”, a zaraz piszesz „(…) wiem że jest.” Gdzie tu miejsce na
polemikę? Stawiasz też odważne tezy: „faceci maja jakoś mniej konfliktową
naturę”, „Przyjaźń z chłopakiem jednak źle wpływa na związek”. Dlaczego tak
uważasz? Na podstawie własnych doświadczeń z jedną osobą? To chyba trochę za
mało, aby tak uogólniać. Narzucasz też swoim czytelnikom cechy, jakie powinien
mieć prawdziwy przyjaciel. A co, jeżeli ktoś nie znalazł ich, ale zwrócił uwagę
na inne, które są dla niego ważniejsze? Czy taką przyjaźń należy z góry
przekreślić? Nie podoba mi się sposób, w jaki napisałaś tę notkę.
Podsumowanie:
Potrafisz
poruszać trudne tematy, co Ci się bardzo chwali. Przełamywanie tabu zaciekawia
i przyciąga duże grono odbiorców. Zauważyłam, że lepiej wychodzi Ci
rozpoczynanie rozmów o problemach, które sama wymyśliłaś. Jeżeli pomysł jest
cudzy, gubisz się, nie wiesz, o co pytać. Musisz pamiętać, aby twoje zdanie
nigdy nie było narzucane rozmówcom. Twoim zadaniem jest przybliżenie
zagadnienia, a nie sugerowanie odpowiedzi. Tytuły postów formułuj przez
sprecyzowanie tematu.
Jeżeli chodzi
o informacje, jakie podajesz, pierwsza notka znacznie się wybija. Dalej jest dużo
gorzej, chociaż nie tragicznie. Postaraj się o więcej konkretów. Zrezygnuj ze
wstępów nie na temat. Przyjdź od razu do sedna, zamiast pisać o rzeczach
nieistotnych dla sprawy: „Dzisiaj weszłam sobie [z nudy] na bloga
mlancholijnej-lilii i naszła mnie pewna myśl, którą postanowiłam poruszyć na
bloogu.” Piszesz bardzo ładnym językiem, podoba mi się twój dojrzały styl.
Robisz jednak niezliczone ilości błędów, co w połączeniu z emotikonami i
niepotrzebnymi skrótami „itp.”, „itd.”, wtykanymi gdzie się da, obniża trochę
wartość tekstu. Dodatkowo, we wspomnianych wcześniej wstępach, często używasz
bardzo potocznego języka, który kłóci się z tym poważnym, za pomocą którego przedstawiasz temat.
Realizacja tematu 5/5
Informacje 3/6
Styl 5/8
Zaciekawienie 4/5
Inne 4/6
Poprawność (0/5)
„Ewa Farna we wtorek 22 maja
miała wypadek samochodowy. Skutkiem czego było (…)” – z tych dwóch zdań
należałoby zrobić jedno.
„Twierdzi iż” – przed „iż”, tak
samo jak przed „że”, stawiamy przecinek. Często używasz tego słówka, robiąc ten
sam błąd.
„Tylko dlaczego że wypadek miał
miejsce o 6;00 a
to już raczej mówi samo przez się, prawda?” – brak przecinka przed "że" i „a”. Brak
sensu w zdaniu, wynikający ze złego doboru słów.
„Zasnęłam za kierownica”
„ale na całe szczęście nikomu”
– „na całe szczęście” powinnaś wydzielić
przecinkami, bo to wtrącenie.
W pierwszej notce, jeszcze w
kilku miejscach nie ma przecinków i polskich znaków.
„ktorze” – a cóż to za twór? Rozumiem,
że cytujesz, ale Ewa naprawdę tak napisała?
„młodszymi...” – myślę, że na
końcu zdania wystarczyła jedna kropka.
"KOCENIA"..? – jak już,
to trzykropek, a nie dwie kropki. Błąd pojawia się i później.
„chorobą psychiczną czy Waszym
zdaniem” – przecinek przed „czy”.
„Czy jeśli do NORMALNEJ szkoły
chodzi chłopak/dziewczyna lekko upośledzona lub z jakąś niewielką chorobą
psychiczną czy Waszym zdaniem nie powinna chodzić do normalnej szkoły?” –
Dwa razy używasz „czy” w tym
samym zdaniu, a na dodatek słówko to pełni tą samą rolę w obu przypadkach. Powtarzasz
też „normalnej szkoły". Zdanie wymaga przeformułowania. W tej wersji stawiamy
przecinek przed drugim „czy”.
„1wszym” – Zdecydowanie lepiej
wyglądałby pełny wyraz. To tylko trzy znaki więcej, więc co Ci szkodzi napisać
poprawnie?
„trudny gdyż” – Przed „gdyż”
stawiamy przecinek. Słowo to wprowadza zdanie podrzędnie złożone.
„Jest to moim zdaniem w
dzisiejszych” – „Moim zdaniem” jest wtrąceniem, które należy wydzielić
przecinkami.
„opisywać ani swojej historii ani
opisywać jak to wygląda gdy tatuś wraca do domu bo każdy kto to przeżył doskonale
wie.” – Wyczuwam u Ciebie delikatny wstręt do przecinków. Powinny być: przed
drugim „ani” (wyliczenie), przed „gdy” (wprowadzenie zdania podrzędnego), przed
„bo” (kolejne zdanie podrzędne), przed i po „kto to przeżył” (wtrącenie zdania
podrzędnego). Często zapominasz o przecinkach przy zdaniach podrzędnych.
„a.....” – Nadmiar kropek w
trzykropku również jest błędem.
„naszczęście” – „Na szczęście”
pisze się oddzielnie.
„sytuacje bo Olu teraz” –
Przecinek przed „bo” się stawia, a także oddziela się tym znakiem imię, będące
zwrotem do osoby, wstawionym w środku zdania.
Powinno to wyglądać tak: „sytuacje, bo, Olu, teraz”.
Nie wypisałam wszystkiego, bo naprawdę tego sporo. Natłok błędów interpunkcyjnych
znacznie utrudnia odbiór tekstu. Musisz zdecydowanie nad tym popracować. Pracuj
też nad szykiem zdań, bo zdarza Ci się, że te dłuższe tracą sens. Wpadki
ortograficzne również się pojawiły. Nie mogę na to wszystko przymknąć oka.
Dodatki (3/5)
Sonda na temat opinii o blogu nie
jest najlepszym pomysłem. Skoro masz sporo komentarzy, możesz z nich wyczytać
zdanie odwiedzających. Cieszy mnie, że z miliona ramek powstało jedno menu. To
wprowadza trochę porządku. Podoba mi się podstrona z linkami i spis dyskusji.
To drugie bardzo ułatwia poruszanie się po blogu. Spis proponowanych tematów wydaje
się ciekawym rozwiązaniem. Po wprowadzonych przez Ciebie zmianach szeroka lista
staje się elementem zbędnym. Zrezygnowałabym też z księgi gości, ale to moje
bardzo subiektywne zdanie. Nie wiem, czy ankieta pod nagłówkiem ma jakiś sens,
ponieważ każdy może zaproponować swój temat w jednej z zakładek.
Dodatkowe punkty od oceniającej (+1)
Za bardzo oryginalny pomysł na
bloga.
RAZEM 30 PUNKTY – OCENA
DOSTATECZNA.
"Nie podoba mi się sposób, w jaki napisałaś tą notkę." - jak to ktoś kiedyś napisał, lubie tę gitarę, ale przywalę ci tą gitarą.
OdpowiedzUsuń"Brak sensu w zdaniu, wynikające ze złego doboru słów." - brak wynikającY.
"jak już, to trzykropek" - http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=6378
"„chorobą psychiczną czy Waszym zdaniem” – przecinek przed „czy”.
„Czy jeśli do NORMALNEJ szkoły chodzi chłopak/dziewczyna lekko upośledzona lub z jakąś niewielką chorobą psychiczną czy Waszym zdaniem nie powinna chodzić do normalnej szkoły?” –
Dwa razy używasz „czy” w tym samym zdaniu, a na dodatek słówko to pełni tą samą rolę w obu przypadkach. Powtarzasz też „normalnej szkoły. Zdanie wymaga przeformułowania. W tej wersji stawiamy przecinek przed drugim „czy”." - w zasadzie przykład poprzedzający przykład drugi jest częścią przykładu drugiego.
Generalnie, tego, kobita - wyrabiasz się! :D
pozwolę sobie powtórzyć, bo pod poprzedni post nikt zapewne zaglądał już nie będzie:
OdpowiedzUsuńhttp://www.flickr.com/photos/ladylara/235731703/
http://www.flickr.com/photos/100_hyaku/4731878542/
http://www.digart.pl/zoom/3709834/Tree_of_Libra.html
http://www.flickr.com/photos/metadored/4959445079/
Staram się jak mogę. Cieszę się, że jest coraz mniej wpadek. :)
OdpowiedzUsuńei kręci mnie liczba ocen w tym miesiącu. :D Baśka, Ty żyjesz? XD
OdpowiedzUsuńBaśka żyje, bo nawet mi odpisała na gadu. Podobno pracuje nad moją oceną. ;p
OdpowiedzUsuńDzięki za ocenkę;) A co do błędów zawsze je robiłam i to zmianie raczej nie ulegnie- dysleksja ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:)
Z tego wszystkiego najbardziej mi się podoba to czarno-czerwono-różowe, choć nie wiem, czy wszystkim jednoznacznie się ten kapeplutek skojarzy z wagą i sprawiedliwością... "Metadored" też właściwie nie jest złe, mogłoby się chyba sprawdzić w szablonie.
OdpowiedzUsuńEj, ale wygraliśmy wczoraj! W lidze światowej. Czy tylko mnie to obchodzi? :D Nie jestem może szczęśliwa z tego powodu, ale całkiem zadowolona owszem. :) Poza tym lubię patrzeć na radość zwycięskiej drużyny. Euforię właściwie. Poprawia mi to humor, nawet jeśli to nie Polacy, tylko Hiszpanie na przykład. ;p
Cześć, młoda zdolna, fajne wymówki wymówkami, ale nie gadaj głupot, że dysleksji się nie da wyćwiczyć. Sama dyslektyczką jestem.
OdpowiedzUsuńDrzewo, tak, to było niesamowite dowiedzieć się, że jesteśmy w czymś mistrzami świata i zobaczyć ich uśmiechniete mordki z czekiem na milion dolarów.
A te zdjęcia tak szukam i przeglądam, bo myślałam o czymś bardziej dla nas i albo sama coś wyciułam, albo kogoś poproszę. Ale najpierw to przewodnie coś muszę znaleźć.
Młoda Zdolna, oczywiście zmianie nie ulegnie, skoro nawet nie próbujesz się starać. Uważam, że dysleksja to wymówka dla ludzi, którym nie chce się pracować nad sobą. Owszem, utrudnia to trochę sprawę, na pewno wymaga poświęcenia większej ilości czasu, ale dla chcącego nic trudnego. Mnie chcieli kiedyś nawet wysłać na badania w tym kierunku, ale się zbuntowałam i stwierdziłam, że wolę pracować nad wszelkiego rodzaju błędami, czy przestawianiem liter, niż się wykręcać czymś takim. I cieszę się, że tak zrobiłam, bo nauczyłam się samodyscypliny i ciągłej pracy nad sobą. Bez tego, pewnie by mnie tu nie było i wciąż nie wiedziałabym przez jakie U/Ó pisze się ogórek. Masz fajny pomysł na bloga, wystarczy włożyć w to trochę więcej pracy.
OdpowiedzUsuńZ trudem, w bardzo zwolnionym tempie, Smirku.
OdpowiedzUsuńa właśnie co do obrazków, ten trzeci jest zajebisty. A szykujecie jakąś zmianę szablonu? Bo ja jestem niezorientowana, jak zwykle i we wszystkim. :)
OdpowiedzUsuńSmirek napisała: ""jak już, to trzykropek" - http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=6378"
OdpowiedzUsuńTo jak to jest z tym trzykropkiem? sama się chętnie czegoś nauczę. Czyli, że wielokropek składający się z kropek dwóch jest nadal poprawnym wielokropkiem? Czy po prostu nazwa "trzykropek" nie jest poprawna (chociaż właśnie takiej używali w szkole, jak próbowali mnie czegoś nauczyć)?
Żadna wymówka. Poprostu fakty i tyle.
OdpowiedzUsuń