wtorek, 25 czerwca 2013

[912] www.autozelpin.blogspot.com

Magda ocenia bloga tematycznegoautozelpin



Pierwsze wrażenie (9/10)
Moje pierwsze wrażenie było raczej pozytywne: szata graficzna jest minimalistyczna, dopasowana do tematyki bloga. Adres, tekst na nagłówku i belka od razu informują, o czym będę czytać. Nie bardzo wiem, co oznacza człon Zelpin, ale domyślam się, że to jakiś Twój nick.  
Nawet reklamy nie prezentują się, o dziwo, tak źle jak zazwyczaj i wydawało mi się, że wszystko jest doskonale uporządkowane i ułożone w minimalistyczny sposób...


Dodatki (1/5)
…dopóki nie zjechałam niżej i nie zobaczyłam tego bajzlu. Wytłumacz mi, po co Ci zegar? Zapewniam Cię, że każdy już ma jeden na pasku w komputerze. Serio. Przez mój komputer przewinęła się cała masa różnych systemów i w każdym zegar tkwił w tym samym miejscu na pasku. Zatem ten Twój jest przeciętnemu użytkownikowi zupełnie zbędny.
Dalej: po co Ci aż dwa różne obrazki ze statystykami? Generalnie czytelników nie interesuje, jaki mają numerek, a jeśli czujesz się lepiej, patrząc na ilość odwiedzin, spójrz w panel bloggera.
A dalej aż trzy - a nie, bo cztery! - różne możliwości śledzenia Twojego bloga. Cała masa kolorowych obrazków, które zupełnie psują wygląd bloga. Jeśli są Ci niezbędne, przenieś je do stopki.
Dalej wreszcie archiwum. Uważam, że powinno być znacznie wyżej, bo to jest właśnie to, co mogłoby zainteresować odwiedzającego - wpisy, a nie statystyki, obserwatorzy i zegarki. Naprawdę.
O, w stopce też jest bałagan. Wielka wtyczka fb i ogromna wtyczka nk (ktoś jeszcze tego używa?). Sugeruję użycie mniejszych, dyskretnych wtyczek - spójrz na naszą, która również znajduje się w stopce.


Treść (28/40)
Wybiorę sobie osiem postów do omówienia.
Bezpieczeństwo to nie tylko rocznik ale także wyposażenie
Ja się od razu przyznam, że na motoryzacji znam się jak ślepy na kolorach, więc moje komentarze dotyczące treści postów będą pisane tak na zdrowy, chłopski rozum.
W pierwszej części tekstu zabrakło mi wniosków. Podajesz zalety zarówno starych, jak i nowych samochodów, ale tak naprawdę nic z tego nie wynika. Ja zrozumiałam tyle, że jak kupię sobie stary wóz, to on się nie zgniecie, za to ja zginę od uderzenia głową w kierownicę, czy tak?
A nie prościej poprostu usztywnić ciało tak żeby trzymało się fotela jak przyklejone tak jak w sporcie motorowym? - szczerze mówiąc, nigdy nie chciałabym jeździć w ten sposób. Przecież wtedy nie można się chociażby obejrzeć do tyłu przy cofaniu. Nie mogłabym też sięgnąć do schowka. Naprawdę nie wydaje mi się, by było to najlepsza rozwiązanie.
Twoje propozycje, co zrobić, by auto bylo bezpieczniejsze, wymagają zainwestowania mnóstwa pieniędzy - a co z ludźmi, których na to nie stać? Zabrakło tu jakiegoś mniej kosztownego sposobu.
3/5


Dlaczego auta nie warto oddawać na złom
Bardzo przyjemny post z logicznymi argumentami. Całość jest składna, dość uporządkowana, dorzucasz własne przemyślenia i anegdoty. Widać, że naprawdę interesuje Cię los starych samochodów. Nie mam tu nic do zarzucenia.
5/5


stary youngtimer z stali nierdzewnej
Znów bardzo przyjemny i ciekawy post. Przedstawiasz samochód i zarys jego historii, tłumaczysz, dlaczego przestał być produkowany. Mnie więcej nie potrzeba.
Drobna uwaga odnośnie wklejania zdjęć: widać na nich wyraźne szumy; jest to efekt wstawiania grafiki w formacie JPG, o wiele lepiej używać formatu PNG.
5/5


Opuszczone stare samochody zabytkowe klasyki
Wydaje mi się, że nie wyczerpałeś poruszonego tematu, że można było powiedzieć więcej. Na przykład skąd właściwie wzięły się takie cmentarze samochodów. Albo dlaczego współczesne samochody nie wytrzymają próby czasu - co o tym decyduje. Jasne, że teraz producenci są nastawieni na zysk, nie na jakość produktów, ale co konkretnie czyni nowsze samochody gorszymi pod względem odpornosci na niszczenie. Temat cmentarzysk samochodów jest ciekawy i naprawdę szkoda, że nie przybliżyłeś mi go bardziej.
Dobrze by było również napisać, gdzie zostały zrobione zdjęcia, które wkleiłeś.
Dlatego starzeją się szybciej niż na innym kontynencie - chwila, chwila. Piszesz: nasz klimat (mrozy, duża wilgotność) nie sprzyja temu aby te auta trzymały się długo. Jak to się ma do kontynentu? Przecież Europa nie jest jednolita pod względem klimatu. Na dodatek taki klimat jak u nas występuje chociażby w pewnych rejonach Ameryki. Chodziło Ci, zdaje się, nie o kontynent, a o strefę klimatyczną.
3/5


Znaczenie duszy w starym samochodzie
są i tacy, dla których samochód ma po prostu spełnić jedno zadanie – dowieźć z punktu A do punktu B i po drodze się nie zepsuć, a do tego jak najmniej spalić. Tekst ten nie jest jednak czymś, co mogło by zainteresować tego pokroju ludzi, więc jeżeli jesteś jednym z Nich, odpuść sobie dalsze czytanie… - ejże! Należę do takich właśnie ludzi, przede wszystkim dlatego, że zupełnie nie znam się na samochodach. Nie rozumiem jednak, dlaczego Twoje przemyślenia nie miałyby mnie zainteresować. Co więcej - dlaczego nie miałyby mnie przekonać, że jestem w błędzie?
W porządku, faktycznie mnie nie zainteresowały, a nawet znudziły. Nie spodziewałam się znaleźć tu historii Twojego życia, raczej liczyłam na post podobny do Dlaczego auta nie warto oddawać na złom: przyjemny, rozsądny i dość obiektywny. Wstęp sugerował, że opowiesz mi, czym według Ciebie jest dusza samochodu, tymczasem musiałam przebrnąć przez dość drętwe wychwalanie kolejnych Twoich samochodów (łatwiej się było przegryźć przez początek, gdy jeszcze były zdjęcia), narzekanie na mechaników i ojca. Z niemałym trudem przebrnęłam przez cały post i w sumie jedyny fragment, który wzbudził we mnie zainteresowanie to akapit zaczynający się zdaniem Każdy kto jechał samochodem z grupy 4 wie o czym mówię. Wprawdzie nie udało mi się wychwycić marki samochodu, o którym opowiadasz, ale mniejsza o to. Resztę tekstu przebiegłam wzrokiem jedynie z poczucia obowiązku. Jak dla mnie: za dużo lania wody, za mało skupiania się na temacie przewodnim postu. W końcu kto Ci zabroni stworzyć serii postów o samochodach, które kiedyś miałeś? Sądzę, że byłoby to o wiele ciekawsze i mógłbyś bardziej skupić się na poszczególnych autach.
1/5  


wynalazek który mógł by zmienić świat motoryzacji cz. 1
Od początku wiedziałam, że coś mi tu nie pasuje, jakoś inaczej jest to napisane. Wrzuciłam więc w Google. Wiesz, co mi się pokazało? Otóż artykuł pochodzi z Kuriera Brzeskiego. Nie czepiałabym się, gdybyś choć słowem o tym wspomniał. Tekst jest skopiowany słowo w słowo.
Niemniej jednak jest to naprawdę interesujący artykuł, którym warto się podzielić jako ciekawostką. Rozumiem, że byłoby trudno wyjaśnić wszystkie zagadnienia własnymi słowami. Mogłeś jednak dodać jakieś swoje przemyślenia na temat artykułu i opisanego w nim odkrycia. Tego mi tu zabrakło.
Dlatego ucinam dwa punkty: jeden za brak linku do źródła, drugi za brak komentarza do artykułu.
3/5


Utrapienie kierowców, fałszywi mechanicy
Całkiem ciekawy wpis, chociaż dość chaotyczny. Przeskakujesz z jednej historii do drugiej, poszczególne przypadki również są opisane w sposób chaotyczny. Powinieneś zadbać o bardziej przejrzysty zapis: akapity, wcięcia akapitowe, justowanie tekstu (wyjustowany tekst czyta się o wiele lepiej niż wyrównany do lewej, najgorzej za to czyta się tekst wyśrodkowany). Mógłbyś również układać nieco krótsze zdania.
I jeszcze taka uwaga: gdy chcesz coś dodać do wpisu, nie pisz tego w komentarzu, tylko normalnie edytuj post w panelu bloggera. Komentarz uzupełniający wpis wygląda dość dziwnie.  
Swoją drogą zdziwił mnie nieco ten post, miałam trochę kontaktów z mechanikami i nigdy nie było żadnych problemów.
3/5


Dlaczego opłaca się tuningowac samochody? Cz.1- Wygląd
Najlepsze sa czarne, chromowe lub kolorowe ewentualnie biały taki jak na rajdach ale nigdy szary-srebrny - a jeśli komuś podobają się szare albo srebrne? Wtedy jest wieśniakiem i się nie zna? Mnie chociażby o wiele bardziej podobają się te z pierwszego zdjęcia, a te z drugiego są, według mnie, po prostu okropne i w życiu bym takich nie kupiła. Jak to mówią - o gustach się nie dyskutuje.  Piszesz tak, jakbyś był wyrocznią w kwestiach stylu.
Dalej, gdy mówisz o zmianie koloru lakieru, jest już lepiej, bo podkreślasz, że nie chodzi o sam kolor, ale o jakość lakieru. Mógłbyś jednak pokusić się o rozwinięcie tego tematu - jaki lakier jest dobry, a jaki nie?
4/5


Słowem podsumowania:
Pomysł na bloga jest dobry, myślę, że Twoje wpisy mogą zainteresować nie tylko ludzi obeznanych w tej tematyce, ale również takich ignorantów jak ja, bo podajesz wiele informacji niewymagających fachowej wiedzy i dzielisz się ciekawostkami.
To, co może odstraszyć potencjalnego czytelnika to ogromna ilość błędów (o czym dalej) oraz bardzo niestaranny zapis: przede wszystkim powinieneś bardziej dbać o wygląd tekstu, używać justowania i wcięć akapitowych. Musisz pilnować również, by realizować temat, nie wdając się w zbyt wiele zbędnych dygresji.
Styl masz raczej toporny, niewyrobiony. Zdania są niekiedy bardzo kulawe i nieskładne. Sugeruję, byś spróbował pisać krótsze zdania, to pozwoli uniknąć niektórych błędów.


Poprawność (0/5)
Popełniasz naprawdę wiele błędów. Wypiszę jedynie ich przykłady, bo inaczej musiałabym kopiować całe wpisy. Błędy, do których dodałam linki, pojawiają się we wszystkich postach, ale będziesz musiał sam je wyłapać, ja podałam jedynie przykłady z posta Bezpieczeństwo to nie tylko rocznik ale także wyposażenie.
Notorycznie zjadasz ogonki przy znakach polskich, często brakuje również kropki na końcu zdania - ale to są błędy, które sam z łatwością znajdziesz, więc nie wypisywałam ich.  


Z nagłówka:
Czyli dowody na to czemu kiedyś było lepiej - dowody na to, że kiedyś było lepiej.
Opinie i zalety o niezwykłych autach z charakterem i duszą - opinie o autach, ale zalety aut. Ponieważ słowo “auto” występuje w różnych przypadkach, nie możesz połączyć tego w ten sposób.


Bezpieczeństwo to nie tylko rocznik ale także wyposażenie
Bezpieczeństwo to nie tylko rocznik ale także wyposażenie - brakuje przecinka przed “ale”.
rocznika samochodu ale także wielu innych czynników które postaram się - brakuje przecinków przed “ale” i przed “które”. To u Ciebie notoryczne błędy, więc nie będę o tym więcej wspominać. Do poczytania: przecinek przed "który" i przecinek przed "ale".
Rocznik ma tu najmniejsze znaczenie bo stare volvo - przed “bo” zawsze stawiamy przecinek.
nie jeden - niejeden (pwn).
będzie zgnieciona cała maska a w starym tylko zderzak - przecinek przed "a".
Dla tego uważam że nowsze - dlatego (błąd się powtarza). Poza tym przecinek przed "że".
Gdy byśmy wszyscy - gdybyśmy.
nie możliwe - niemożliwe.
Kiedyś jak nie było tyle systemów bezpieczeństwa ludzie uderzali się głową o kierownice - poprawna wersja: Kiedyś, jak nie było tyle systemów bezpieczeństwa, ludzie uderzali głową o kierownicę. Fragment jak nie było tyle systemów bezpieczeństwa jest wtrąceniem, należy więc oddzielić go przecinkami. Co się zaś tyczy zaimka zwrotnego “się”: Zaimki zwrotne w połączeniu z czasownikami służą do wyrażenia, że podmiot wykonał czynność na samym sobie. (źródło). Z Twojego zdania wynikałoby zatem, że ludzie z własnej woli uderzali o tę kierownicę. Błąd się powtarza.
uderzali się głową o kierownice lub z powodu źle ustawionego lub słabej jakości zagłówka skręcali kark - tutaj posypała się stylistyka. Moja propozycja: uderzali głową o kierownicę albo skręcali kark  przez źle ustawiony lub słaby jakościowo zagłówek.
bezpieczeństwo dla tego montuje - bezpieczeństwo, dlatego montuje.
nie prościej poprostu usztywnić - po prostu.
1.Wielkość samochodu, z seicenta albo matiza - po Wielkość samochodu proponuję postawić kropkę i dalej pisać nowe zdanie.
żebyśmy boleśnie nie uderzyli się w głowę która jednocześnie sama uderza nas boleśnie - powtórzenie, poza tym brakuje przecinka przed “która”.
były powolne cięzkie - przecinek pomiędzy dwiema cechami. Poza tym brakuje kropki nad “ż”.
jeździć w polsce - Polsce.
Jeśli zrobili byśmy - jeśli zrobimy, ewentualnie gdybyśmy zrobili.
pękną by - pękłby.
z włukna węglowego - włókna.
Carbon jest drogi nie dajcie się - przecinek po “drogi”.
koszt materiału jest droższy - koszt może być większy, nie droższy.


Dlaczego auta nie warto oddawać na złom
jako nie zbędna rzecz - niezbędna.
tylko bez użyteczny przedmiot - bezużyteczny.
na prawdę - naprawdę.
nie ładował przez co samochód - przecinek przed “przez co”.


stary youngtimer z stali nierdzewnej
stary youngtimer z stali nierdzewnej - przydałaby się wielka litera. Poza tym: ZE stali.
przykład niezniszczalnego klasyka który miał się oprzeć próbie czasu którego stworzył John - bardzo nieskładne to zdanie. Moja propozycja: przykład stworzonego przed Johna, niezniszczalnego klasyka, który miał się oprzeć próbie czasu.
o jego właściwościach i użytych w tym celu komponentów - komponentach.


Opuszczone stare samochody zabytkowe klasyki
Post pełen jest błędów w stylu został by - powinno być zostałby. Za wiktionary: przyrostek „by” piszemy łącznie z wyrazem, jeśli orzeczenie stanowi czasownik w formie osobowej („poszedłbym”), a osobno – w bezosobowej („można by”, „trzeba by”).


Znaczenie duszy w starym samochodzie
czytając gazety motoryzacyjne bardzo interesowała mnie tematyka czterech kółek - pułapka imiesłowów: z tego zdania wynika, że to tematyka czterech kółek czytała gazety.
2-dżwiowy - dwudrzwiowy.
3-dżwiowy - trzydrzwiowy.
trudniejszy poziom trudności - no chyba nie.
jechać nie co agresywniej  - nieco.
on z powodu swojej głupoty nie chciał go naprawiać i stał się bardzo zaniedbany - znaczy Twój ojciec stał się zaniedbany? To wynika z tego zdania.
nie kompetencji i nie wiedzy - niekompetencji i niewiedzy.
voldzwagenach - volkswagenach...
Tym czasem części były - tymczasem.
nie uczciwego wobec klientów - nieuczciwego.


Utrapienie kierowców, fałszywi mechanicy
ceny będą droższe - ceny mogą być wyższe, nie droższe.
W myślach myślałem se ahhh ten brak szacunku do klijenta - cztery błędy w tak krótkim zdaniu. Po pierwsze: masło maślane. Jak można myśleć nie w myślach? Po drugie: se?! Sobie, naprawdę. Po trzecie: ach, nie ah. I po czwarte: klienta.
Miałem tego dość..  - wielokropek składa się z trzech kropek, nie dwóch. Błąd ten często się u Ciebie powtarza.
Wziołem największy pakiet - wziąłem.
cały płyn chłodniczy wypłynoł z silnika - wypłynął.
mechanik z sosnowca - Sosnowca.
żęby to dokręcił - żeby.
na pożadku dziennym - porządku.


Dlaczego opłaca sie tuningowac samochody? Cz.1- Wygląd
Dlaczego opłaca sie tuningowac samochody - brakuje znaków polskich.
nie którzy - niektórzy.
koniecznie go s-tuninguje - stuninguję.
na jakis skupach - jakichś.
czy porostu na internecie - po prostu w internecie.
z poszerzonymi szpachlom nadkoli - z poszerzonymi szpachlą nadkolami.
W przepowadzonej sądzie - przeprowadzonej sondzie.
jedno-głosnie stwierdzili - jednogłośnie.
malując choc by brzydki błyszczący jedno warstwowy lakier - wersja poprawna: malując choćby brzydki, błyszczący, jednowarstwowy lakier.
sprubowac - spróbować.
Najgozej jest z czarnymi  - najgorzej.
nie bd - będą. Nie należy używać takich skrótów w postach, przecież to nie SMS, gdzie masz limit znaków.


Dodatkowe punkty od Magdy
Chyba nie tym razem, niestety.


Łącznie punktów jest 37, co daje ocenę dostateczną.

5 komentarzy:

  1. Kiedyż ci stażyści dodadzą jakieś ocenki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to już pytanie do stażystów. Stażyści, żyjecie? Odzywajcie się czasami! ;)

      Usuń
  2. Żyję, jeszcze piszę, w weekend dodam ocenę. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. postaram sie bledow mniej robic. Ale nie objecam ze nigdy jakis nie bedzie bo zwykly chlopak ktory lecial na dwujach i prawie nie czytal zadnych ksiazek, nie stanie sie nagle polonista. Dla mnie najwazniejsza jest tresc dlatego w pierwszej kolejnosci postaram sie zrobic akapity nagluwki i pisac tak aby to bardziej interesowalo czytelnikow. a przecinkow czy polskich znakow mi sie nie chce albo z lenistwa albo z pospiechu bo jak mam wene to nie mam czasu zastanawiac sie nad przecinkami. Pozatym pisanie takich artykulow choc to bardzo lubie nie zadko zajmuje mi 3-4godziny. Poza tym moja klawiatura tabletowa nie obsluguje polskich znakow wiec nawet jak bym chcial je robic to nic na to nie poradze ale ocena ogolnie bardzo mi sie podobala. I dala mi wiele do myslenia. chcialbym zebys ocenila moje pozostale blogi. Dzieki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro masz takie problemy z poprawnością - proponuję, byś nawiązał współpracę z betą. Znaleźć taką osobę możesz na przykład tu: betowanie.blogspot.com. Byłoby to chyba dla Ciebie najlepszym rozwiązaniem.
      Cieszę się, że moja ocena jest dla Ciebie przydatna.
      Myślę, że za ocenę dwóch pozostałych Twoich blogów zabiorę się w sierpniu, przynajmniej taki mam plan. Wiem, że długo trzeba u nas czekać, ale oceny nie pisze się w jeden dzień ;)
      Pozdrawiam!

      Usuń